8 marca to data wszystkim bardzo dobrze znana – świętują kobiety. Świętowałyśmy w ŚDSie i my, a to wszystko za sprawą naszych śdsowych Mężczyzn, którzy przygotowali dla nas program artystyczny, słodki poczęstunek i bardzo funkcjonalny upominek – lusterko. Dziękujemy Panowie!
10 marca role odwracają się, bowiem w kalendarzu widnieje święto – DZIEŃ MĘŻCZYZNY. Jest to dobra okazja by odwdzięczyć się Panom i pokazać jak bardzo są dla nas ważni. Uczestniczki i damska część śdsowej Kadry opracowały program artystyczny, który został przedstawiony 9 marca.
Zaczęłyśmy spokojnie od muzycznych życzeń – Pani Maria Filip zaśpiewała a cappella piosenkę Damiana Holeckiego pt. Żyj nam przez długie lata. Następnie, również a cappella wystąpiły Panie Bolesława Kłodowska i Halina Dudzik. Po ich show, niczym rakieta, na scenę wparowała nasza śdsowa „Sucharmenka” Irenka, która zasypała Panów gradem żartobliwych pytań (i o dziwo, tzw. „suchary” bardzo rozbawiły męską publiczność). Równie śmieszny okazał się przepis na „Mężczyznę w galarecie”, który zaprezentowała Pani Krysia Neumann. Dzięki Zosi Gosik, Felusi Kobylińskiej, Krysi Neumann i Czesi Pokrzywnickiej przenieśliśmy się do dalekiego puebla. Panie zaśpiewały piosenkę „Pamelo żegnaj”. Następnie na scenę dziarskim krokiem wkroczyli „Tanie Dranie”. Wąsy na potrzeby tej piosenki „wyrosły” Paniom Helenie Sowińskiej, Teresce Drężek, Ingridzie Trzcińskiej , Teresce Połomskiej i terapeutce Beacie Federowicz 😉 Przed mikrofonem stanęła również Pani Krysia Kurzeja, która w swoim przezabawnym, niepowtarzalnym stylu opowiedziała o plusach bycia mężczyzną.
Dla naszych Panów zaprosiliśmy również gwiazdy polskiej estrady. Swój największy hit „Sing sing” zaśpiewała wokalistka, której piosenki uwielbiają miliony Polek i Polaków. Zawsze kolorowa, odlotowa Maryla Rodowicz. W tej roli świetnie zaprezentowała się Uczestniczka Weronika Frączek.
Jako ostatni punkt programu, ze specjalnymi życzeniami dla najlepszych, najprzystojniejszych, najsympatyczniejszych mężczyzn w ŚDSie wystąpi kolejna gwiazda polskiej estrady. Wiecznie młoda, wiecznie uśmiechnięta Beata Kozidrak (Ania Ambroziak). Beata na scenie pojawiła się z zagraniczną koleżanką Tiną Turner (Beata Federowicz). Panie dały niezapomniane show wykonaniem piosenki „Józek! Nie daruję ci tej nocy”.
Po występach przyszedł czas na prezenty – czapeczki, które na pewno przydadzą się podczas wakacyjnych wyjazdów rekreacyjnych. Panowie otrzymali również prezent z pracowni kulinarnej – pyszną sałatkę owocową. A jakby tego było mało, Panie Ingrida Trzcińska, Krysia Neumann i Czesia Pokrzywnicka upiekły w domach wspaniałe ciasta, które dziś zaserwowały całej społeczności Domu. Było słodko, pysznie, wesoło. Wszystkim Panom jeszcze raz życzymy samych wspaniałości!