Przejdź do treści

Sylwoterapia – zbawienna rola drzew

O tym, że drzewa wpływają dobroczynnie na nasz organizm, wiedzieli już starożytni. Z ich uzdrawiającej mocy korzystała też medycyna ludowa. Czym jest sylwoterapia (z łac. silva)? To nic innego jak przebywanie wśród drzew. Bazująca na japońskiej technice shinrin-yoku terapia zachęca ludzi do jak najczęstszego przebywania w lasach w celu poprawy samopoczucia i zdrowia. Drzewa to cudowna odmiana, zwłaszcza dla mieszkańców zatłoczonych i zanieczyszczonych miast.

  • Czym jest sylwoterapia?
  • Czy leczenie drzewami jest możliwe?
  • Jak sylwoterapia może nam pomóc?
  • Sylwoterapia – cele
  • Techniki sylwoterapii

Sylwoterapia – co to takiego?

Sylwoterapia to jedna z technik medycyny alternatywnej, która bazuje na przebywaniu w otoczeniu i dotykaniu drzew oraz krzewów. W myśl jej zasad, osoby korzystające z sylwoterapii mogą znacząco poprawić swoje samopoczucie, odporność czy też ogólną sprawność organizmu. Jest to technika bardzo nieinwazyjna, niemal pozbawiona przeciwwskazań – jedynym z nich jest alergia, która znacząco utrudni przebywanie w otoczeniu drzew i krzewów.

Osobom, które zastanawiają się, jak sylwoterapia może nam pomóc, warto pokazać przede wszystkim badania naukowe. Wskazują one m.in. na skuteczność sylwoterapii u dzieci z zespołem Downa, a także u osób cierpiących na fonofobię. Istnieją również dane, które pokazują, że sylwoterapia i leczenie drzewami może przeciwdziałać chorobom cywilizacyjnym.

Leczenie drzewami – czy to możliwe?

Olejki drzew i krzewów wydzielają fitoncydy, które mają działanie przeciwzapalne oraz jonizują powietrze, a co za tym idzie wspomagają nasz układ oddechowy i poprawiają ogólne samopoczucie. Już półgodzinny spacer w lesie sprawi, że wzmocnimy nasze siły obronne na wiele dni.

Zdaniem fachowców przebywanie wśród drzew i tzw. leczenie drzewami zwiększa poczucie własnej wartości, empatię, szacunek dla siebie i innych, zmniejsza niepokój, pomaga w radzeniu sobie ze stresem czy gniewem, poprawia kreatywność oraz zwiększa koncentrację. To tutaj najlepiej też złapać dystans do codziennych problemów i trosk.

Dla przykładu, Pacjenci w szpitalach zdrowieją szybciej, jeśli okna ich sal wychodzą na tereny leśne, dlatego też nie bez powodu właśnie szpitale położone są zazwyczaj w okolicach parków czy większych skupisk leśnych. Jeśli zatem zastanawiamy się, co natura daje człowiekowi, sylwoterapia jest kopalnią wiedzy na ten temat.

Drzewa, które leczą? Jakie są cele sylwoterapii?

Istotny jest sam pobyt w lesie, który oferuje zróżnicowane działanie wielu gatunków na nasz organizm. Medycyna ludowa dzieliła drzewa na dobre i złe. Do tych pierwszych zaliczano buk, lipę, brzozę, modrzew, kasztanowiec czy dąb. Z kolei np. topolę czy olchę uznawano za drzewa, które pozbawiają nas energii. Wydawałoby się więc, że dotykanie drzew tego rodzaju nie wyjdzie nam zatem na dobre.

Okazuje się, że te pierwsze faktycznie pozytywnie potrafią nas naładować swoją energią, natomiast te drugie, w myśl teorii związanych z sylwoterapią skutecznie wyciszają, co może działać pozytywnie w przypadku problemów o podłożu psychicznym, stanach lękowych czy agresji.

A zatem, w wielkim uproszczeniu: lasy iglaste działają tonizująco i wyciszająco, lasy liściaste energetyzująco. Oba te aspekty są jednocześnie jednymi z głównych celów sylwoterapii.

Co natura daje człowiekowi?

Podobno najbardziej pozytywny wpływ na naszą psychikę spośród wszystkich drzew ma buk. Przebywanie w jego pobliżu poprawi nam nastrój i ukoi skołatane nerwy. Buk wspomaga też koncentrację i pozwala odzyskać pewność siebie.

Brzoza jest dobra na wszystko. Pomoże zwłaszcza osobom żyjącym w stresie. Przebywając w jej pobliżu wyciszymy się i uwolnimy od negatywnych emocji. Także jesion czy lipa skutecznie nas uspokoi. Z kolei modrzew doda nam energii i wzmocni.

Sosna skutecznie przeciwdziała depresji, przywraca równowagę, likwiduje zmęczenie i poczucie zniechęcenia, a świerk nastroi nas bardziej optymistycznie. Czary? Tak, to magia drzew i sylwoterapii.

Kochani korzystajmy jeszcze z pięknej pogody, terenów na których mieszkamy. Wybierzcie się proszę, choć na krótki spacer i skorzystajmy z tego co daje nam „matka natura”. Pozdrawiam Jeśli nie możecie wyjść do lasu dziś proponuję Wam również spacer wirtualny. Pozdrawiam Ewa.

Skip to content