Przejdź do treści

KURKUMA – KRÓLOWA PRZYPRAW

Kochani teraz bardzo ważne jest dbanie o zdrowie i naszą odporność. Czy znacie właściwości kurkumy? Zapraszam Was dziś do poczytania i posłuchania wywiadu z doktor nauk medycznych Danutą Myłek, która bardzo ciekawie mówi o tym naturalnym lekarstwie.

Coraz więcej badań przekonuje nas o zdrowotnych właściwościach kurkumy, coraz częściej słyszymy też o jej działaniu antynowotworowym. To naturalne lekarstwo znane jest od 4 tysięcy lat. Doktor n. med. Danuta Myłek, zapytana, dlaczego kurkuma jest dla nas tak ważną przyprawą, odpowiedziała: „Składniki kurkumy przede wszystkim wspierają pracę mózgu, sprzyjają bowiem namnażaniu się nowych neuronów. To niesamowite, ale mają one zdolność odnawiania naszego mózgu. Wspomagają sferę psychoemocjonalną w przypadku stanów depresyjnych, zaburzeń pamięci i stanów dementywnych. Ta niezwykła przyprawa sprawdza się przy zaburzeniach trawiennych, biegunkach, zaparciach, chorobie wrzodowej żołądka, zakażeniach bakterią Helicobacter pylori. Kurkuma sprzyja regeneracji wątroby, działa żółciopędnie, więc nie pozwala na powstawanie kamicy żółciowej. Chroni nas przed infekcjami, wirusami, bakteriami, grzybami. Kurkuma stymulując układ immunologiczny, zapobiega chorobom z autoagresji, takim jak Hashimoto, stwardnienie rozsiane czy reumatoidalne zapalenie stawów”. Lista zalet tej niezwykłej przyprawy jest naprawdę bardzo długa, bez trudu można by było napisać o nich osobną książkę.

Kurkumę warto łączyć z czarnym pieprzem. Dlaczego? Główny cenny składnik kurkumy to związek nazywany kurkuminą. Duet kurkuminy i piperyny to duet doskonały: wspiera się, uzupełnia i fantastycznie ze sobą współgra. Po prostu piperyna ułatwia wchłanianie kurkuminy. Kiedy sięgamy po kurkumę, należy pamiętać o zdrowym tłuszczu, np. oliwie z oliwek czy oleju z awokado, które pomogą rozpuścić się przyprawie i zwiększyć jej przyswajalność. Przyprawy tej najlepiej szukać w sklepach ze zdrową żywnością, tak aby była jak najczystsza, bez dodatku chemii. Kurkumę możemy serwować na wiele sposobów: dodając ją do zup, sosów, ryżu, koktajli czy np. do koziego twarogu z dodatkiem oliwy, czarnuszki, soli himalajskiej i świeżo mielonego pieprzu. Kurkuma dodaje nam urody, blasku i błysku w oku. Ma działanie odmładzające, oczyszcza komórki w organizmie.

Polecam sięganie po „zastrzyk” z kurkumy, kiedy czujemy, że łapie nas przeziębienie. Żartuję, że kiedy coś cię „rozbiera”, ubierz się na pomarańczowo – w kurkumę. Sprawdziłam ten patent wielokrotnie. Kiedy tylko czuję spadek odporności, zbliżający się katar i ogólne osłabienie, mam w pogotowiu naturalne lekarstwo. Do szklanki wsypuję łyżeczkę kurkumy, dodaję kawałeczek startego imbiru i zalewam wrzątkiem. Czekam chwilkę, aż całość przestygnie, po czym dodaję sok z połówki cytryny i łyżkę miodu. Pamiętajmy, że miodu i cytryny nigdy nie dodajemy do wrzątku, ponieważ pod wpływem wysokiej temperatury stracą swoje właściwości. Taką mieszankę wypijamy i wskakujemy pod ciepły koc, pamiętając o tym, że przeziębienie jest sygnałem, a właściwie prośbą organizmu o odpoczynek.

Zbyt często traktujemy choroby jak swoich wrogów, choć jest wręcz przeciwnie. Jeżeli spojrzymy na chorobę jak na przyjaciela, który się o nas troszczy i wysyła nam sygnał, że powinniśmy przestać pędzić, zatrzymać się i wsłuchać w swój organizm, wtedy łatwiej będzie nam zrozumieć, gdzie wcześniej popełniliśmy błędy. Nic nie dzieje się bez przyczyny, a choroby w naszym organizmie też nie biorą się znikąd. Bywa, że na niektóre zapracowujemy latami. Dlatego tym bardziej warto pamiętać o cudownej przyprawie, jaką jest kurkuma, która stosowana profilaktycznie potrafi – jak na królową przystało – po królewsku wesprzeć nasz układ odpornościowy, jej związki to wojsko, które stoi na straży naszego zdrowia.

Miłego, spokojnego dnia, bądźcie zdrowi, dbajcie o siebie, pozdrawiam Ewa!!!

Skip to content