Kochani wczoraj i dziś (01, 02 listopad ), to wyjątkowy czas w naszej polskiej tradycji. Wiem, że jest Wam przykro, że nie można pójść na cmentarz, odwiedzić grobów naszych bliskich. Mam dla Was propozycję, ponieważ na cmentarz można pójść innego dnia, zanieść kwiat, znicz, dziś zróbmy to inaczej. Wyjdźcie proszę z domu na spacer, oczywiście w bezpieczne miejsce. Wielu z Was ma blisko las, znajdźcie miejsce, gdzie nie ma ludzi i można na chwilę zdjąć maseczkę , zapomnieć o dystansie społecznym. Podczas tego spaceru wspomnijcie Uczestników ŚDS, tych, których już z nami nie ma. Byli to Wasi koledzy, koleżanki, przyjaciele, przypomnijcie sobie (nie chcę wymieniać nazwisk, aby nikogo nie pominąć) jednak każda z tych osób wniosła i pozostawiła po sobie coś w naszej społeczności. Zróbcie sobie dziś taki „spacer wspomnień”, aby ta tradycja wspomnień o zmarłych, mimo, że chwilowo w innej formie, jednak z nami pozostała.
Pozdrawiam Ewa
Helena Wielgus
„Święto zmarłych „
Kwiat chryzantemy
w wielu barwach się mieni
zachwyca swoją urodą
jest to kwiat jesieni.
Jesień to czas zadumy
nad przemijaniem człowieka
nad tymi którzy odeszli
i tym co nas czeka.
Kładziemy chryzantemy
na mogiłach bliskich
oni w tym dniu wspomnień
żyją w sercach naszych.
Stojąc nad mogiłami
zadumani nad przyszłością
smutek w blasku świateł
przeplata się z wiecznością.
Chryzantemy złociste
wśród zniczy blasku nie mają
stoją w wielkiej zadumie
nasz smutek wyczuwają.