„Gościu siądź pod mym liściem, a odpocznij sobie. Nie dojdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie.”
Tymi słowami fraszki Jana Kochanowskiego zapraszam do obejrzenia odcinka z Profesor Iwoną Wawer – o lipie 🙂 Nie da się ukryć, że lipa inspiruje od zawsze nie tylko wybitnych poetów. Od niepamiętnych czasów okazywano jej wielki szacunek i wielokrotnie stawała się bohaterów utworów literackich. Mówi się, że lipa, podobnie jak sosna, potrafi ukoić nasze zmysły, uspokoić skołatane serce. Lipa jest drzewem długowiecznym, potrafi przeżyć nawet pięć wieków, długością życia może konkurować chyba tylko z dębami. Pradawni Słowianie i Germanie uznawali, że lipa chroni przed złymi mocami. Potem chrześcijanie właśnie na lipach budowali kapliczki Matki Boskiej. W konarach lip schronienie znajdują ptaki, kochają się w tych drzewach pszczoły, które z kwiatów lipy wyczarowują niezwykły miód lipowy.
Właściwości lipy: lipa to doskonałe źródło flawonoidów, które działają: antyoksydacyjnie, przeciwzapalnie, wirusobójczo, działają też napotnie i moczopędnie, cudownie sprawdza się wieczorem, działa uspokajająco i nasennie, herbatkę z lipy można podawać dzieciom, szczególnie tym bardziej aktywnym, sprawdza się również w trakcie przeziębień.
Przepis na rozgrzewający napar z lipy – składniki:
– herbata z lipy,
– sok malinowy,
– sok z dzikiej róży,
– miód
Jedną łyżeczkę kwiatów lipy lub herbatę w saszetce zalewamy wrzątkiem, przykrywamy i pozostawiamy do zaparzenia na 10-15 minut. W tym czasie nasz napar zdąży na tyle przestygnąć, żeby można było do niego dodać sok malinowy, sok z dzikiej róży i miód.
Rozpocznijmy kochani tydzień z filiżanką zdrowej lipowej herbatki. Dbajcie o siebie, życzę Wam dobrego dnia, Ewa